Już jest! Dziś rano, w piątek 9 lipca, w strugach ulewnego deszczu i pośród szalejącej burzy dotarł z Krakowa i tryumfalnie z asystą wjechał na oławski Rynek król Jan III Sobieski, a dokładniej - pomnik wybitnego wodza Rzeczpospolitej i zwycięzcy spod Wiednia.
Dziś nawet kapryśna aura w stolicy powiatu oławskiego nabiera symbolicznego wymiaru, zwłaszcza w kontekście znanej z legend historii narodzin Sobieskiego i towarzyszących temu wydarzeniu warunków atmosferycznych.
Sobieski urodził się 17 sierpnia 1629 r. w okolicznościach, opisanych barwnie przez historyka Janusza Wolińskiego (1946): „… wielka burza srożyła się dokoła wyniosłego zamku w Olesku, krwawe blaski pożogi wznieconej przez grasujący czambuł tatarski czerwieniły ogromne mury magnackiej siedziby. W potokach płynącej z niebios wody, w zimnym świetle trzaskających piorunów rozlegały się zewsząd jęki mordowanej lub pędzonej w jasyr ludności, raz po raz dobiegały gardłowe okrzyki ordyńców, gromionych przez cwałujące w gwałtownym pościgu chorągwie polskie. Wśród szalejącej przyrody i zawieruchy wojennej, w cichym, ustronnym zakątku komnaty zamkowej, miedzy godziną czternastą a piętnastą przyszedł na świat Jan Sobieski, późniejszy król Jan III”.
Także według legendy, niemowlę położono na marmurowym stole, którego blat pękł na dwoje, z czego wróżono, że narodził się mocarz.
Pomnik ukazujący króla Jana III Sobieskiego z insygniami wraz z szarżą polskiej husarii, podczas natarcia króla na wojska osmańskie będzie prezentowany do niedzieli 18 lipca, obok wejścia do oławskiego Ratusza. W sobotę 17 lipca (od godz.15:00) odbędą się główne uroczystości - patrz program.
W tym roku obchodzimy 320. rocznicę przyjścia na świat Marii Klementyny Sobieskiej, wnuczki króla Polski Jana III Sobieskiego. Obecność w Oławie pomnika dziadka tej sławnej oławianki, goszczącego tutaj także 17 lipca, dokładnie w dniu jej urodzin, będzie miała zatem dla społeczności lokalnej wymiar symboliczny i historyczny.
Monument kilka lat temu, w 335. rocznicę wiktorii wiedeńskiej, miał stanąć na wzgórzu Kahlenberg w Wiedniu, co jak wiemy nie spotkało się niestety z przychylnością władz lokalnych stolicy Austrii. Od tego czasu pomnik, którego autorem jest prof. Czesław Dźwigaj, goszczony był już przez kilka polskich miast. Teraz z taką inicjatywą wystąpił samorząd Powiatu Oławskiego. Warto nadmienić, że budowę pomnika sfinansowały, obok osób prywatnych i firm, spółki Skarbu Państwa. Wymiary pomnika robią wrażenie, jak też przystało na upamiętnienie Króla Polski, zwycięzcy spod Wiednia: waga - około 4 ton, 3 metry wysokości i niemal 8 metrów długości.
W realizację przedsięwzięcia zaangażowane są: Starostwo Powiatowe w Oławie, Urząd Miejski w Oławie, Fundacja Ars Restituta z Krakowa i Związek Szlachty Rzeczypospolitej z siedzibą w Brzegu.
Dla nas, mieszkańców Ziemi Oławskiej, wymiaru symbolicznego nabiera obecność w Oławie pomnika Jana III, którego historia i tradycja utożsamiana jest często z rodem Sobieskich. Tutaj bowiem w latach 1691-1734 urzędował jego syn Jakub, który mając niespełna 16 lat wraz z ojcem wziął udział w bitwie wiedeńskiej 1683 r., a w późniejszym okresie, po śmierci ojca stał się pretendentem do tronu polskiego. Ważną również postacią dla Oławy była najmłodsza córka królewicza i księżniczki Jadwigi Elżbiety von Pfalz-Neuburg - Maria Klementyna Sobieska. Wnuczka króla urodzona 17 lipca 1701 r., to późniejsza tytularna królowa Zjednoczonego Królestwa Anglii, Szkocji i Irlandii. Klementyna jest jedną z czterech kobiet, obok 148 papieży, które po śmierci dostąpiły zaszczytu pochówku w Bazylice św. Piotra na Watykanie.
31 grudnia 2020 r. obchodziliśmy 300. rocznicę urodzin syna Klementyny – Karola Edwarda Stuarta, który jest dla Szkotów wielkim bohaterem. To on w 1745 r. poprowadził powstanie jakobickie i do dzisiaj jest symbolem walki o niepodległość Szkocji. Akcentem mocno wiążącym pomnik z osobą królewicza Jakuba oraz z jego córką Klementyną jest wizerunek Matki Bożej Loretańskiej Sobieskich. Według źródeł historycznych obraz ten został znaleziony w 1683 r. przez hetmana wielkiego koronnego Stanisława Jabłonowskiego, w czasie walk pod Wiedniem i od razu uznany przez króla Jana III Sobieskiego za symbol zwycięstwa nad armią turecką. Historię malowidła zrelacjonował na piśmie w 1730 r. królewicz Jakub, za usilną namową swej córki, właśnie Klementyny; relację tę znano z dwóch egzemplarzy, znajdujących się w Watykanie i (do 1939 r.) w Archiwum Radziwiłłowskim w Warszawie. Ten niepozorny wizerunek maryjny, od początku otoczony przez Jana III kultem, był jedną z najcenniejszych zdobyczy, jaką król przywiózł spod Wiednia. Dzisiaj oryginał tego obrazu znajduje się w rękach księcia Macieja Radziwiłła, który podczas oławskich uroczystości przekaże kopię tego wizerunku jako dar dla Ziemi Oławskiej.
Program uroczystości - sobota 17 lipca
Godz. 15:00
- oficjalne otwarcie uroczystości i powitanie pomnika Króla Jana III Sobieskiego przed wejściem do oławskiego ratusza;
Godz. 16:00 - 17:30
- otwarcie wystawy „Maria Klementyna Sobieska. Oławianka z tytułem królowej Wielkiej Brytanii” oraz panel dyskusyjny przed ratuszem;
Godz. 18:00
- Msza św. i koncert muzyki Króla Jana III Sobieskiego w kościele pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Oławie; ceremonia przekazania przez księcia Macieja Radziwiłła daru – kopii cudownego obrazu Matki Bożej Loretańskiej Sobieskich; otwarcie wystawy „Janie, z tym wizerunkiem zwyciężysz”.
Fot.: Pomnik króla Jana III Sobieskiego na oławskim Rynku